XX niedziela zwykła – 18.08.2024

Pan Jezus doskonale znał człowieka wiedział, co potrzeba mu do pełnego szczęścia. Znając historię narodu wybranego doskonale wiedział, że sama manna – „pokarm ojców” – nie wystarczy. Dlatego przypomina nam dziś ważną prawdę: „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, trwa we Mnie a Ja w nim”. To Ciało wydane i Krew przelana dla naszego zbawiania. To prawdziwe lekarstwo, szczególnie na grzech. Jak pisał św. Ambroży, „Raną jest to, że ulegamy grzechowi, a lekarstwem – Najświętszy Sakrament”.

Nie wystarczy tylko zatrzymać się na naszych doznaniach. Często zdarza się jednak, że nasze odczucia stanowią jeden ze sposobów wytłumaczenia naszej nieobecności na Eucharystii. Ktoś mówi: „nie odczuwam takiej potrzeby”. Inny dodaje: „jestem, jak odczuwam taką potrzebę, a to raczej zdarza się dość rzadko”. Czy nasze zapotrzebowanie na Eucharystię może ograniczyć się tylko do tego, co po ludzku odczuwamy? Ważna jest w tym wszystkim wiara w obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie Ołtarza. Św. Tomasz z Akwinu w „Hymnie eucharystycznym” przypomina: „Mylą się, o Boże, w Tobie wzrok i smak, / Kto się im poddaje, temu wiary brak, / Ja jedynie wierzyć Twej nauce chcę, / Że w postaci Chleba utaiłeś się”. Błogosławionej niedzieli.

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*